Zjednoczone Emiraty Arabskie , Dubaj, styczeń 2019

Rozpoczął się Nowy Rok a z nim przyszedł czas na nowe podróże. W drodze na wschód zatrzymaliśmy się w Dubaju. Po kilku godzinach lotu i oglądnięciu kilku filmów dotarliśmy na miejsce.

Już samo lotnisko ( a byliśmy na nim pierwszy raz) powodowało zachwyt. Spacer do wyjścia minął jak błyskawica bo rozglądaliśmy się po wszystkich kątach. Widać bogactwo tego miejsca. Nie bez powodu mówi się o Dubaju, że to miejsce przepełnione wszystkim „naj”. Są tu najwyższe budynki, najszybsze auta, najbogatsi ludzie i tych „naj” można pewnie wyliczać bez końca.

Po krótkiej nocy w hotelu Inn ruszyliśmy na podbój miasta.Dotarliśmy do Burj Kalifa, najwyższego budynku na świecie, wpisanego do Księgi Guinnessa. Burj Kalifa mieści się w dubajskim Mallu. Nasz bilet uprawniał nas do wjazdu na 124 i 125 piętro. Można dostać się tam dwiema windami, do której stoi niewielka ( a przynajmniej my na taką trafiliśmy) kolejka. W windzie na ścianach i suficie pokazywana jest prezentacja informująca, na którym jesteśmy piętrze i porównująca wysokość do znanych na świecie innych budynków. Bardzo uprzyjemnia to drogę na szczyt. Burj Kalifa ma 828 metrów wysokości, został zbudowany w 2010 roku. Podróż na 124 piętro trwa zaledwie 60 sekund! A widok z góry jest niesamowity. Z dołu, Burj Kalifa jest widziany z odległości 95 km!Zaraz po wyjściu z windy zwiedzający są sprytnie przechwytywani przez obsługę do pamiątkowej fotografii. Chwilę później dokonywany jest sprytny montaż fotek, który na naszych oczach powstawał w takim tempie, że nie mogłam nadziwić się wprawie, z jaką obsługująca nas pani obrabiała fotografie. Z góry możemy podziwiać The Dubai Mall, Souk Al Bahar no i oczywiście The Dubai FountainTuż przy wyjściu umieszczono fotografie osób, które miały szczególne zasługi podczas budowy budynku.
Dubai Mall jest ogromny. Prócz fantazyjnie urządzonych sklepów znalazło się tu miejsce na Dubai AquariumPrzed wejściem do Dubai Mall-u parkuje tyle pięknych samochodów, że jeśli się podróżuje z przedstawicielem męskiego świata z pewnością, gdy wyjdzie z Mallu nie będzie miał ochoty na ponowne wejście do budynku. Więc kobietki – zakupy planujcie wcześniej 🙂 Na zakończenie dnia udaliśmy się do Dubai Marina, wypożyczyliśmy jacht i przepłynęliśmy się po Zatoce Perskiej do The Palm Jumeirah. The Palm Jumeirah to promenada zbudowana w kształcie palmy, którą zostawiam sobie do zwiedzenia podczas kolejnej wizyty w Dubaju.O zachodzie słońca przybyliśmy do Mariny i ruszyliśmy do hotelu po bagaże a stąd w dalszą drogę na lotnisko i dalej na wschód.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s